Me he vuelto loca y he decidido estrenar mis últimas compras de
rebajas.
Una chaquetilla beige con cinturón, un sombrero muy chic y un estupendo
bolso en la mejor tradición española del trabajo de la piel.
Muchos tonos cálidos y beige, como a mí me gusta en invierno. Parece que me abriga más.
Postanowiłam umilić sobie ten ponury dzień, zakładając niektóre z ciuszków, na które się skusiłam podczas tegorocznych rebajas (przeceny).
Różowawy sweterek ze ściąganym paskiem, beżowy kapelusz, bardzo chic, oraz szykowna torba, jakby vintage - dowód hiszpańskiej tradycji wyrabiania skór...
Ciepłe, beżowe kolory, pasujące do zimy. Mam wrażenie, ze jest mi cieplej:)
No he podido resistirme a
hacer una foto de los pendientes. Son un recuerdo de NY, en oro y perlas
cultivadas. Les tengo mucho cariño.
Chyba niezbyt często macie taki día lluvioso hm? W jakich miesiącach najwięcej pada?
ResponderEliminarKapelusik fajowy. Nigdy nie miałam żadnego, ale chciałabym...chyba się trochę krępuje i nie potrafię dobrać odpowiedniego...no i nawiasem mówiąc w PL (w moim małym mieście) nie ma w ogóle takowych w sklepach... W BCN masz pewnie multum wybór, hm? :)
Hola Aldono,
EliminarOczywiście nie pada tak, jak w Polsce, ale zdarza się, że przez tygodnie popaduje... Przynajmniej wtedy na ulicy królują kalosze, które od kiedy pamiętam z dzieciństwa, były moja "zmorą", natomiast teraz są fajnym dodatkiem trendy:)
Odnośnie kapelusika, gracias por el piropo:) To bardzo specyficzny dodatek, który nie jest tak rozpowszechniony jak dawniej, jednak pomyśl, że każda firma ma go dziś w jakimkolwiek sezonie (w S/S 2013 to już "accesorio estrella":))
O tak kaloszki teraz modne. Te, które posiadam "panterkowe" są niestety strasznie sztywne i nie lubię ich nosić....ciężko znaleźć takie mięciutkie i modne.
ResponderEliminarOo a o kapelusikach też widzę napisałaś :)) ciekawa moda!